Na czym polega fenomen Wilna? Dla wielu to kraj przodków, dla innych mityczne miasto, które tworzyliśmy w wyobraźni po lekturach dzieł Mickiewicza, Słowackiego czy Miłosza. Faktem jest, że ma swój magiczny urok i nigdy się nie nudzi. Zawsze odkryjesz jakiś nowy zaułek owiany tajemniczą historią.  Nie inaczej było tym razem.  

10 września odwiedziliśmy Wilno po raz drugi, pierwsza wizyta miała miejsce w czerwcu ubiegłego roku. A wszystko dzięki współpracy z Towarzystwem Przyjaciół Wilna i Ziemi Wileńskiej w Olsztynie. 

Naszymi przewodnikamisąPolacy mieszkający w Wilnie od urodzenia, lekarze, nauczyciele, historycy. Zwiedziliśmy znane miejsca, jak Cmentarz na Rossie, Ostrą Bramę, prospekt Giedymina, Katedrę Wileńską, Górę Trzech Krzyży i całe bogactwo świątyń różnych obrządków.  Zawędrowaliśmy też dalej, na Zarzecze – wileński Montmartre i cmentarz bernardyński. Ta zabytkowa i niezwykle urokliwa nekropolia jest miejscem spoczynku wielu Polaków – w tym bohaterów powstania styczniowego. Postanowiliśmy odwiedzić ich groby, zapalić znicze w 160 rocznicę wybuchu powstania. W niezwykłej scenerii wysłuchaliśmy opowieści o poległych bohaterach z ust przewodnika – pana Dariusza Żyborta - lekarza, mieszkającego w Wilnie. Byliśmy w Kościele św. Ducha, jedynej świątyni gdzie msze św. odbywają się w języku polskim, a obok w kaplicy znajduje się oryginalny obraz Jezusa Miłosiernego. Podziwialiśmy panoramę miasta z wieży przy Uniwersytecie Wileńskim. 

W swojej wileńskiej wędrówce nie mogliśmy pominąć słynnej celi Konrada i domu, w którym mieszkał Adam Mickiewicz. Niezwykły życiorys i perypetie miłosne wieszcza opowiedziane z humorem piękną polszczyzną ze wschodnim zaśpiewem przez kustoszkę muzeum na długo zostaną nam w pamięci. Mickiewicz był z nami cały czas, bo w Wilnie mieszkaliśmy w hotelu „Pan Tadeusz”, obiekcie działającym w ramach Domu Kultury Polskiej.  

Niezwykle ciepło ugościli nas dziennikarze TVP Wilno oprowadzając po nowo wybudowanymgmachu telewizji polskiej, pokazując „od kuchni” pracę wydawcy, prezentera, redaktora i montażysty. Nowoczesne studio zrobiło na nas ogromne wrażenie.Dużą atrakcją było też nowoczesne muzeum pieniądza.  

Podczas 5-dniowego pobytu dopisała nam piękna pogoda. Całymi dniami spacerowaliśmy po malowniczych zakątkach Starego Miasta, a po południu wypoczywaliśmy w parku bernardyńskim nad brzegami Wilejki. Nocą zanurzaliśmysię w urokliwe zaułki Starówki, słuchając muzyki ulicznych bardów. Magia wileńskich nocy obudziła w nas artystów, a występ wokalny naszej uczennicy Gabrysi zdobyłowacje przechodniów.   

Ważnym punktem naszego programu było spotkanie z uczniami, nauczycielami i dyrekcją Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Wilnie, do którego uczęszcza ponad 400 uczniów z polskich rodzin. Podczas spotkania integrowaliśmy się poprzez gry, zabawy i taniec. Wileńskie liceum ma młodzieżowy zespół taneczny i duże osiągniecia w krzewieniu polskiej kultury. Od dwóch lat nasze szkoły podejmują współpracę i obecnie oczekujemy na rewizytę naszych wileńskich przyjaciół.  

Dziękujemy kierownictwu Towarzystwu Przyjaciół Wilna i Ziemi Wileńskiej dr Piotrowi Bojarskiemu i dr Marcelinie Zaniewskiej za organizację  tejniezwykłej  wycieczki i z radością oczekujemy kolejnej.